144. urodziny Marii Skłodowskiej-Curie uroczyście obchodzi rodzinne miasto noblistki. Uczona urodziła się 7 listopada 1867 r. w domu przy ul. Freta 16. Ten dom i wiele innych miejsc, związanych z życiem Skłodowskiej, Warszawa przybliża mieszkańcom stolicy.
W domu przy ul. Freta 16 mieści się obecnie Muzeum Marii Skłodowskiej-Curie, w którym zgromadzone są nieliczne pamiątki po uczonej, które znajdują się w Polsce oraz repliki aparatury badawczej, jakiej używała do dokonania historycznych odkryć. Oryginalne urządzenia znajdują się w Paryżu. Nie każdy może je oglądać, ponieważ wciąż są skażone promieniowaniem jonizującym.
Dom - muzeum nie jest jednak miejscem, w którym wielka Polka spędziła dzieciństwo. Wkrótce po jej narodzinach rodzina przeniosła się na ul. Nowolipki. Śladów domów z tamtego okresu już nie ma. W czasie II wojny światowej były to tereny getta żydowskiego, które po wymordowaniu Żydów Niemcy zrównali z ziemią.
Są jednak inne miejsca w Warszawie, w których Skłodowska-Curie przebywała jako dziecko, nastoletnia panna oraz już jako dorosła, utytułowana kobieta.
Na Nowym Mieście można zwiedzić kościół, w którym została ochrzczona. Odbudowany po wojnie został gmach obecnej Centralnej Biblioteki Rolniczej. W czasach młodości noblistki mieściło się w nim Muzeum Przemysłu i Rolnictwa, w którym w tajemnicy przed carskimi władzami polscy uczeni prowadzili badania chemiczne i fizyczne. Od nich, dzięki kontaktom ojca, Maria Skłodowska uczyła się po maturze analizy chemicznej, którą to umiejętność wykorzystała później do wydzielenia nowych pierwiastków promieniotwórczych.
W ogrodzie przy siedzibie Centrum Onkologii - Instytucie im. Marii Skłodowskiej-Curie przy ul. Wawelskiej wciąż rośnie drzewo - klon jawor, który noblistka zasadziła własnoręcznie w dniu otwarcia budynku w 1932 r.
Stolica chce jednak przypomnieć uczoną także przez współczesną sztukę.
"Już tydzień temu na ulicach Warszawy w miejscach związanych w noblistką, pojawiły się artystyczne instalacje inspirowane jej życiem i osiągnięciami naukowymi. Przy skarpie wiślanej od strony Nowego Miasta przybyła rzeźba Polonium, czyli ponad dwumetrowa kolba laboratoryjna wypełniona wielkimi kulami symbolizującymi polon. W samym środku kolby znajduje się serce, podkreślające miłość odkrywczyni radioaktywnego pierwiastka do Polski i jej stolicy" - informuje biuro prasowe urzędu miasta.
Rzeźba ma nawiązywać też do niektórych właściwości promieniotwórczych pierwiastków. W nocy kule, symbolizujące rad i polon, świecą fluorescencyjnym blaskiem. Autorami pracy są warszawscy designerzy: Ewa Bochen oraz Maciej Jelski, działający jako Kosmos Projekt.
"Między 7 a 15 listopada, czyli do końca urodzinowego tygodnia noblistki, na Ścieżce Śladami Marii Skłodowskiej-Curie po Warszawie pojawią się: Totem informacyjny, autorstwa grupy TaBanda oraz instalacja Obywatelka Maria, zaprojektowana przez Good Looking Studio na cześć otrzymania przez uczoną Honorowego Obywatelstwa Warszawy. Instalacje te staną w niedalekiej odległości od prac, które swą premierę miały pod koniec października, czyli Roweru Atomowego z Ogrodu Saskiego, Ręki Marii oraz Siedzisk stojących na Trakcie Królewskim, a także Akceleratora prezentowanego na pl. Politechniki oraz murali poświęconych noblistce" - wyjaśnia biuro prasowe ratusza.
Żródło:
PAP - Nauka w Polsce, www.naukawpolsce.pap.pl
- 2801 odsłon
Dodaj komentarz